NASA przetestowała silnik startowy SLS

SLS to rakieta budowana przez NASA, która zabierze nas na Marsa. Jednak aby jedna z największych w historii rakiet stworzonych ludzką ręką mogła w ogóle oderwać się od ziemi, potrzeba jej równie potężnego napędu. Agencja testuje więc kolejne podzespoły systemu SLS

SLS to rakieta budowana przez NASA, która zabierze nas na Marsa. Jednak aby jedna z największych w historii rakiet stworzonych ludzką ręką mogła w ogóle oderwać się od ziemi, potrzeba jej równie potężnego napędu. Agencja testuje więc kolejne podzespoły systemu SLS

SLS to rakieta budowana przez NASA, która zabierze nas na Marsa. Jednak aby jedna z największych w historii rakiet stworzonych ludzką ręką mogła w ogóle oderwać się od ziemi, potrzeba jej równie potężnego napędu.

Agencja testuje więc kolejne podzespoły systemu SLS, a ostatnio był to 77-tonowy silnik produkcji Orbital ATK.

Test trwał 2 minuty i oczywiście przebiegł pomyślnie, co pozwoli, bez żadnych opóźnień, na pierwsze testy systemu SLS w atmosferze, które przewidziane są na przyszły rok.

Testowane silniki na paliwo stałe (będzie takich dwie sztuki), będą napędzały SLS przez pierwsze dwie minuty lotu, zapewniając ponad 75 procent mocy wymaganej do ucieczki z ziemskiego pola grawitacyjnego.

Reklama

Obejrzyjcie przebieg eksperymentu na powyższym filmie.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy