Nie ma co liczyć na Park Jurajski

Jeśli kiedykolwiek liczyliście na powstanie prawdziwego Parku Jurajskiego (a wiemy, że liczyliście) to mamy złe wieści - nie ma szans na coś takiego. Najnowsze badania przeprowadzone przez badaczy z Danii i Australii wskazują, że po prostu nie ma i nie będzie technicznej możliwości odzyskania DNA wymarłych miliony lat temu zwierząt - materiał genetyczny po prostu dużo wcześniej się rozpadnie.

Jeśli kiedykolwiek liczyliście na powstanie prawdziwego Parku Jurajskiego (a wiemy, że liczyliście) to mamy złe wieści - nie ma szans na coś takiego. Najnowsze badania przeprowadzone przez badaczy z Danii i Australii wskazują, że po prostu nie ma i nie będzie technicznej możliwości odzyskania DNA wymarłych miliony lat temu zwierząt - materiał genetyczny po prostu dużo wcześniej się rozpadnie.

Po śmierci komórek enzymy zaczynają rozbijać wiązania między nukleotydami formującymi DNA, a mikroorganizmy przyspieszają ten proces. Jednak najbardziej za rozpad DNA odpowiadają reakcje z wodą, która - w tym przypadku niestety - występuje praktycznie wszędzie.

Do tej pory obliczenie dokładnego czasu rozpadu DNA było trudne, ponieważ znajdowano bardzo małe jego ilości, a do tego masa różnych czynników na niego wpływała - temperatura, obecność mikroorganizmów, natlenienie etc.

Ostatnio grupa paleontologów z Uniwersytetu w Kopenhadze oraz z Uniwersytetu Murdocha w Perth przeanalizowała 158 próbek kości nóg zawierających DNA trzech gatunków wymarłego dawno temu ptaka z rzędu moa.

Kości te w wieku od 600 do 8 tysięcy lat odkryto na obszarze 5 kilometrów - a więc znajdowały się one w niemal identycznych warunkach, w temperaturze około 13.1 stopni Celsjusza i podobnym poziomie wilgotności powietrza.

Przez porównanie ich wieku oraz poziom degradacji DNA naukowcy byli w stanie obliczyć czas półtrwania DNA - 521 lat, co oznacza że po takim właśnie czasie połowa wiązań pomiędzy nukleotydami zostanie przerwana, po kolejnych 521 kolejna połowa i tak dalej.

Oznacza to tyle, że w kościach przechowywanych nawet w idealnych warunkach, w -5 stopniach Celsjusza, wszystkie wiązania pomiędzy nukleotydami ulegną rozpadowi w okresie maksimum 6.8 miliona lat. A już po około 1.5 miliona lat nie da się żadnej informacji z DNA odczytać.

Jest jeszcze jedna szansa - naukowcy chcą sprawdzić czy wyniki te będą takie same dla próbek znalezionych w wiecznej zmarzlinie i innych izolowanych środowiskach takich jak na przykład jaskinie.

Źródło:

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas