Nowa nadzieja dla łysych

Od wieków mężczyźni mają problem z wypadającymi włosami i niejeden rzekomy cudotwórca zdążył zbić na magicznych preparatach przywracających czuprynę majątek, podczas gdy tak naprawdę cały czas czekamy na skuteczne metody leczenia. Okazuje się, że sekret może być naprawdę blisko - w adipocytach tuż pod naszą skórą.

Od wieków mężczyźni mają problem z wypadającymi włosami i niejeden rzekomy cudotwórca zdążył zbić na magicznych preparatach przywracających czuprynę majątek, podczas gdy tak naprawdę cały czas czekamy na skuteczne metody leczenia. Okazuje się, że sekret może być naprawdę blisko - w adipocytach tuż pod naszą skórą.

Adipocyty są komórkami syntetyzującymi i magazynującymi tłuszcze proste w naszym organizmie. Teraz się okazuje, że pełnią one jeszcze jedną rolę - stymulują komórki macierzyste u podstawy mieszków włosowych skłaniając je do tworzenia włosów. Jeśli naukowcom uda się tylko sztucznie skłonić je do wykonywania tej czynności - uzyskamy ów magiczny eliksir na porost włosów.

Mężczyźni cierpiący z powodu łysienia nadal posiadają komórki macierzyste u podstawy mieszków włosowych, lecz z czasem tracą one swoją umiejętność regeneracji włosów. Do tej pory naukowcy wiedzieli, że potrzebują one sygnału z zewnątrz, lecz nie mieli najmniejszego pojęcia skąd.

Teraz grupa badaczy z Uniwersytetu Yale dostrzegła pewną właściwość - warstwa tłuszczu w skórze głowy po wyłysieniu zanika. Jeśli zaś procesor rośnięcia włosów rozpoczyna się na nowo - warstwa tłuszczu zaczyna rosnąć w procesie zwanym adipogenezą.

Dostrzeżono to u myszy, które pozbawione zupełnie adipocytów - łysiały.

Teraz stoi przed naukowcami druga część zadania - opracowanie skutecznego, bazującego na nowym odkryciu leku.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas