Nowy poziom organizacji umysłu dzięki LSD
W ostatnich latach naukowcy ponownie zaczynają badać środki takie jak dietyloamid kwasu lizergowego, szerzej znany pod skrótem LSD - substancję psychoaktywną zsyntetyzowaną w 1938 przez Alberta Hofmanna, która przeżywała swój złoty okres w latach 60 i 70 XX wieku, a potem - w związku z wojną z narkotykami - trafiła do szuflady. A okazuje się, że wprowadza ona umysł na zupełnie nowy poziom.
W ostatnich latach naukowcy ponownie zaczynają badać środki takie jak dietyloamid kwasu lizergowego, szerzej znany pod skrótem LSD - substancję psychoaktywną zsyntetyzowaną w 1938 przez Alberta Hofmanna, która przeżywała swój złoty okres w latach 60 i 70 XX wieku, a potem - w związku z wojną z narkotykami - trafiła do szuflady. A okazuje się, że wprowadza ona umysł na zupełnie nowy poziom.
Grupa europejskich neurologów przeprowadziła ostatnio badania z użyciem tego właśnie środka, w trakcie którego grupie (co prawda niewielkiej - 12-osobowej) podawano LSD lub placebo, a następnie dokładnie monitorowano aktywność ich mózgów z pomocą funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI).
Naukowcy chcieli w ten sposób sprawdzić jak wygląda konektom (słowem tym określa się całą sieć połączeń neuronalnych w mózgu) ludzi pod wpływem LSD. Dane zebrane z pomocą fMRI przeanalizowano pod kątem harmoniki konektomu - rozkład fal harmonicznych w mózgu.
I badanie to wykazało, że LSD poszerza tę harmonikę zwiększając ogólną energię tych fal, a także wprowadzając niejako do odgrywanego w naszym mózgu utworu muzycznego nowe nuty, jednak robi to w uporządkowany sposób, organizując umysł na nowo.
Teraz pozostaje dokładne zbadanie jak mechanizm ten pozwala psychodelikom na osiąganie efektów terapeutycznych, które znane są medycynie ludowej od lat (i powoli są poznawane przez medycynę konwencjonalną) - szamani z różnych kultur wykorzystywali tego typu środki skutecznie pozwalając ludziom pokonać najróżniejsze swoje demony.
Źródło: , Zdj.: CC0