Odkrycie, po którym przepisano antyczną historię

Naukowcy z Uniwersytetu Cincinnati ponad dwa lata temu odkryli na drugim końcu globu - w południowo-zachodniej części Grecji - odkrycia. Udało im się trafić na doskonale zachowany grobowiec wojownika z epoki brązu, sprzed ponad 3500 lat lat. Tam też udało im się znaleźć artefakty, które zmuszają do przepisania historii pochodzenia antycznej cywilizacji greckiej.

Naukowcy z Uniwersytetu Cincinnati ponad dwa lata temu odkryli na drugim końcu globu - w południowo-zachodniej części Grecji - odkrycia. Udało im się trafić na doskonale zachowany grobowiec wojownika z epoki brązu, sprzed ponad 3500 lat lat. Tam też udało im się znaleźć artefakty, które zmuszają do przepisania historii pochodzenia antycznej cywilizacji greckiej.

Naukowcy z Uniwersytetu Cincinnati ponad dwa lata temu dokonali na drugim końcu globu, w południowo-zachodniej części Grecji bardzo ciekawego odkrycia. Udało im się trafić na doskonale zachowany grobowiec wojownika z epoki brązu, sprzed ponad 3500 lat lat. Tam też udało im się znaleźć artefakty, które zmuszają do przepisania historii pochodzenia antycznej cywilizacji greckiej.

Archeologom w grobowcu udało się znaleźć prawdziwe skarby - archeologiczne (m .in. doskonale zachowany szkielet antycznego wojownika, który przez emblemat umieszczony na piersi nazywany jest Wojownikiem Gryfem), ale nie tylko - było tam także sporo złotej biżuterii, w tym rzeźbione sygnety, które również były bardzo istotne z naukowego punktu widzenia, jednak na prawdziwą perełkę trafiono dopiero teraz. Jest nią zdobiony kamień węgielny, który nazwany został Bojowym Agatem z Pylos (właśnie w ruinach tego antycznego miasta dokonano odkrycia).

Reklama

Jego znaczenie ujawniło się dopiero po dokładniejszej analizie, gdy udało się kamień wyczyścić bez niszczenia jego powierzchni. 3500-letnia warstwa pyłu i kurzu ukazała naukowcom zdobienia, które są prawdziwym arcydziełem - jest to najbardziej misterne dzieło sztuki z epoki brązu, uwiecznione w kamieniu ciała wojowników maja  widoczne mięśnie, które w takiej precyzyjnej formie pojawiły się, jak sądzono dotychczas, tysiąc lat później.

The Department of Classics, University of Cincinnati

Do tego wrażenie robi skala - kamień jest niewielki, ma 3.6 centymetra długości, a widać na nim całą scenę batalistyczną. Niektóre z detali mają po mniej niż pół milimetra.

Ciekawe jest też to, że mimo, iż wiele z przedmiotów z grobowca świadczy o wysokiej pozycji pochowanego wojownika w społeczności mykeńskiej, to wiele z przedmiotów wykonanych jest przez Minojczyków (którzy zamieszkiwali dzisiejszą Kretę).

Kamień na pewno trafi do podręczników historii, bo pokazuje on jak zaawansowaną sztukę potrafiła tworzyć ta cywilizacja, ale także wywraca do góry nogami naszą wiedzę o tym, jak kultury mykeńska i minojska się przenikały.

Źródło: , Zdj.: The Department of Classics, University of Cincinnati

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy