Odkryto gigantyczne złoża ropy w Australii

Na południu Australii dokonano właśnie odkrycia, które może zatrząść światowym rynkiem ropy naftowej. Odnaleziono tam złoża o wielkości dochodzącej nawet do 233 miliardów baryłek - a więc podobnych rozmiarów co złoża na terenie Arabii Saudyjskiej i większe niż złoża Iraku i Iranu razem wzięte.

Na południu Australii dokonano właśnie odkrycia, które może zatrząść światowym rynkiem ropy naftowej. Odnaleziono tam złoża o wielkości dochodzącej nawet do 233 miliardów baryłek - a więc podobnych rozmiarów co złoża na terenie Arabii Saudyjskiej i większe niż złoża Iraku i Iranu razem wzięte.

Na południu Australii dokonano właśnie odkrycia, które może zatrząść światowym rynkiem ropy naftowej. Odnaleziono tam złoża o wielkości dochodzącej nawet do 233 miliardów baryłek - a więc podobnych rozmiarów co te na terenie Arabii Saudyjskiej i większe niż złoża Iraku i Iranu razem wzięte.

Dzięki temu Australia może stać się w ciągu kilku lat z importera jednym z większych eksporterów ropy.

Odkrycia dokonano w okolicach miasta Coober Pedy, które obecnie słynęło z wydobycia opali.

Reklama

Pokłady cennego surowca znajdują się w skałach łupkowych, a ich wydobycie przy obecnej technologii może okazać się zbyt drogie, dlatego na razie tamtejsze władze powstrzymują się z optymizmem.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy