On będzie królem strzelców EURO 2012?

W ostatniej bitwie o punkty eliminacji do EURO 2012 Hiszpania wygrała z Czechami 2:1. Wielu fanów naszych południowych sąsiadów bardzo liczyło na jednego piłkarza swojej reprezentacji. O kim mowa?

Oczywiście o Milanie Barosu, który dał się poznać szerzej światu w 2004 roku, podczas Mistrzostw Europy w słonecznej Portugalii. Czech zdobył na tamtym turnieju 5 goli i został królem strzelców całej imprezy. Całe EURO obfitowało zresztą w piękne trafienia. Możecie obejrzeć poniższą kompilację najładniejszych bramek z Mistrzostw, by się o tym samemu przekonać. Tym bardziej, że w zestawieniu znalazły się 3 gole właśnie Barosa:

Po EURO 2004 piłkarzowi wiodło się naprawdę różnie. Były zarówno wzloty, jak i upadki. Czech nigdy nie należał do super-snajperów, którzy zwykle trafiają w każdym spotkaniu. Sytuacja uległa nieco zmianie, gdy w 2008 roku trafił do tureckiego Galatasaray. Baros pod wodzą Gheorgha Hagiego nabrał pewności siebie i znacznie poprawił swoją skuteczność. W 48 dotychczasowych występach w Turcji napastnik zdobył 31 goli.

Nic więc dziwnego, że kibice Czech bardzo liczyli na swojego pupila w spotkaniu z obecnymi mistrzami świata. Hiszpanie wygrali jednak 2:1, a sam Baros wyglądał na lekko zagubionego na boisku:

Czesi mimo wszystko wciąż mają duże szanse na awans z drugiego miejsca w swojej grupie. Czy Milan przyczyni się do zwycięstw swojej drużyny i przyjedzie na polsko-ukraińskie mistrzostwa, by po raz kolejny spróbować zdobyć tytuł króla strzelców? W to pierwsze jeszcze uwierzę, ale to drugie już nie bardzo. Ale kto to może wiedzieć...