Organiczne jedzenie wcale nie tak dobre

Hitem ostatnich lat wśród bardziej świadomej ekologicznie i dbającej o własne zdrowie części społeczeństwa jest żywność organiczna, która ma być zarówno lepsza dla naszej planety jak i dla nas. Teraz okazuje się, że niestety wcale tak nie jest.

Hitem ostatnich lat wśród bardziej świadomej ekologicznie i dbającej o własne zdrowie części społeczeństwa jest żywność organiczna, która ma być zarówno lepsza dla naszej planety jak i dla nas. Teraz okazuje się, że niestety wcale tak nie jest.

Hitem ostatnich lat wśród bardziej "świadomej ekologicznie" i dbającej o własne zdrowie części społeczeństwa jest żywność organiczna, która ma być zarówno lepsza dla naszej planety jak i dla nas. Teraz okazuje się, że niestety wcale tak nie jest.

Organiczna żywność, czyli taka do produkcji której nie wykorzystano żadnych nawozów i pestycydów, ma według jej producentów być bardziej pożywna i zawierać więcej zdrowych pierwiastków. Po dokładnej analizie 237 badań porównawczych takiej żywności z żywnością tradycyjną naukowcy z Uniwersytetu Stanforda orzekli, że to mit - a zwykła żywność jest identyczna z żywnością organiczną - poza tym, że zawiera nieco więcej śladów pestycydów i środków użytych do jej produkcji (lecz i tak wszystko pozostaje w normie).

Reklama

Jednocześnie badacze z Uniwersytetu Oxforda przyjrzeli się produkcji takiej żywności i śladowi ekologicznemu jaki ona pozostawia. I okazało się, że faktycznie farmy, na których jest ona produkowana produkują mniej zanieczyszczeń na hektar, ale jednocześnie produkują więcej zanieczyszczeń na każdy kilogram wyprodukowanej żywności.

Zdaniem naukowców nie znaczy to, że powinniśmy całkiem odwracać się od takiej żywności. Wskazuje to po prostu, że powinniśmy znaleźć jakiś złoty środek pomiędzy produkcją organiczną, a konwencjonalną - gdyż tam właśnie leży najbardziej ekologiczne i zarazem najbardziej pożywne jedzenie.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy