Oświadczyny w świecie wirtualnej rzeczywistości

Alex, programista na co dzień tworzący gry dla świata wirtualnej rzeczywistości, postanowił w unikalny sposób udowodnić, jak bardzo kocha swoją dziewczynę o imieniu Kelly i spróbować się oświadczyć w jej ulubionym miejscu...

Alex, programista na co dzień tworzący gry dla świata wirtualnej rzeczywistości, postanowił w unikalny sposób udowodnić, jak bardzo kocha swoją dziewczynę o imieniu Kelly i spróbować się oświadczyć w jej ulubionym miejscu...

Alex, programista na co dzień tworzący gry dla świata wirtualnej rzeczywistości, postanowił w unikalny sposób udowodnić, jak bardzo kocha swoją dziewczynę o imieniu Kelly i spróbować się oświadczyć w jej ulubionym miejscu.

Stworzył więc w wirtualnym świecie jej ukochane drzewo, które znajdowało się w pobliżu domu jej dziadków, i całą okolicę, aby Kelly poczuła się tak, jak wówczas, gdy była dzieckiem i spędzała czas u dziadków.

Dziewczyna myślała, że gra w Zero Latency, do chwili, gdy zorientowała się, że znalazła się w swoim ulubionym miejscu. Wtedy ściągnęła gogle VR i zobaczyła, że otaczają ją znajomi i przyjaciele.

Reklama

Pomysł Alexa bardzo spodobał się dziewczynie i wszystko wskazuje na to, że niebawem wezmą ślub.

Źródło: Mashable / Fot. Mashable

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy