Oto najciemniejsze miejsca w Europie i Polsce

Chcecie zobaczyć niebo tak ciemne, jak nigdy wcześniej? W Polsce utworzone zostały dwa parki ciemnego nieba, gdzie gołym okiem można zobaczyć najbardziej nikłe gwiazdy i fragment Drogi Mlecznej. Coraz mniej mamy w Polsce miejsc, gdzie można zachwycać się ciemnym, usianym gwiazdami niebem.

Chcecie zobaczyć niebo tak ciemne, jak nigdy wcześniej? W Polsce utworzone zostały dwa parki ciemnego nieba, gdzie gołym okiem można zobaczyć najbardziej nikłe gwiazdy i fragment Drogi Mlecznej. Coraz mniej mamy w Polsce miejsc, gdzie można zachwycać się ciemnym, usianym gwiazdami niebem.

Wszystko przez wzrastające zanieczyszczenie świetlne, które coraz bardziej osłabia ciemność nocnego nieba i sprawia, że młode pokolenie traci kontakt z naturą. Jedną z największych atrakcji letnich nocy pod namiotami jest podziwianie gwiazd, planet i odległych obiektów kosmicznych.

Wydaje się wówczas, że coś naprawdę potężnego, nieprzemierzonego wisi nam nad głową. Na co dzień mogą tego doświadczyć tylko mieszkańcy niewielkich wiosek położonych z dala od większych zespołów miejskich. Najmniej szansy na ujrzenie ciemnego nieba mają m.in. mieszkańcy Katowic i okolic, gdzie zanieczyszczenie światłem jest największe w skali całej Polski.

Na ratunek ciemnemu niebu idą astronomowie, którzy wraz z lokalnymi władzami utworzyli dwa parki gwiezdnego nieba. Jeden z nich powstał w listopadzie 2009 roku w Górach Izerskich na Dolnym Śląsku. Projekt był realizowany podczas Międzynarodowego Roku Astronomicznego w porozumieniu ze stroną czeską. Szlak prowadzący przez Halę Izerską i schronisko ma długość 10-15 kilometrów. Najciemniejszym jego miejscem są okolice schroniska Chatka Górzystów.

Drugie takie miejsce to Park Gwiezdnego Nieba "Bieszczady", który oficjalnie zostanie powołany do życia już 8 marca. Ma on obejmować 114 tysięcy hektarów obszaru w Ciśniańsko-Wetlińskim Parku Krajobrazowym, Parku Krajobrazowym Doliny Sanu i Bieszczadzkim Parku Narodowym.

Najciemniejszym niebem może się poszczycić rejon dawnej wsi Bukowiec, około 1,5 kilometra od granicy polsko-ukraińskiej. Znajduje się tam pole biwakowe kontrolowane przez Straż Graniczną, która pozwala amatorom gwieździstego nieba na nocne obserwacje.

Powstanie obszaru chronionego wiąże się z tym, że w dłuższej perspektywie czasu nie dotrze tam żadne niepożądane oświetlenie, a obserwatorzy będą mogli podziwiać wolne od świetlnego smogu niebo w każdą noc.

Dodajmy, że obecnie dzień się skraca i noce są coraz ciemniejsze, aż do apogeum, które nastąpi 21 grudnia. Zaplanujcie sobie podróż w te niezwykłe lokacje i obserwujcie niebo, a nuż wypatrzycie coś ciekawego.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas