Outernet - darmowa sieć z orbity
Nielimitowany, globalny, darmowy dostęp do internetu dla całej ludzkości - tak ambitnie brzmi hasło projektu zwanego Outernet, w ramach którego już w czerwcu przyszłego roku na orbitę trafić ma sieć mikrosatelitów dostarczających wolną od cenzury sieć do wszystkich zakątków globu.
Nielimitowany, globalny, darmowy dostęp do internetu dla całej ludzkości - tak ambitnie brzmi hasło projektu zwanego Outernet, w ramach którego już w czerwcu przyszłego roku na orbitę trafić ma sieć mikrosatelitów dostarczających wolną od cenzury sieć do wszystkich zakątków globu.
Za wszystkim stoi organizacja Media Development Investment Fund, która swoje statutowe, wyżej wymienione cele, chce realizować przy pomocy środków pochodzących od darczyńców. A motywuje ją to, że obecnie około 60% ludzkości ma dostęp do wiedzy jaką można znaleźć w internecie.
Planuje ona zatem umieścić na niskiej orbicie okołoziemskiej setki miniaturowych satelitów, z których każdy ma otrzymywać informacje z naziemnej sieci rozsianej po całym globie. Stamtąd przy użyciu sposobu dystrybucji informacji zwanego multicast (pozwala on na znaczne oszczędności transferu gdyż odbiorcy definiowani mogą być grupowo, a zatem jeden komunikat nie musi być wysyłany tyle razy ilu jest odbiorców; w ten sposób transmitowany jest na przykład sygnał telewizyjny) ma ona trafiać do każdego mieszkańca naszej planety.
W czerwcu bieżącego roku opracowane mają zostać prototypy satelitów i sprawdzona ma zostać technologia multicastingu WiFi na duże dystanse, a już we wrześniu - jeśli tylko NASA wyrazi zgodę - zostanie ona przetestowana na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to na początku przyszłego roku ruszyć ma produkcja sprzętu, a w czerwcu 2015 rozpocząć ma się era darmowego internetu dostępnego dla wszystkich, bez wyjątku.
Źródło:
