Palenie uszkadza pamięć. Bierne również.

Najnowsze badania, których wyniki zostały opublikowane w naukowym magazynie Addiction wskazują na bezpośredni związek pomiędzy paleniem, a pamięcią. I nie jest to wcale związek pozytywny - także dla tak zwanych biernych palaczy.

Najnowsze badania, których wyniki zostały opublikowane w naukowym magazynie Addiction wskazują na bezpośredni związek pomiędzy paleniem, a pamięcią. I nie jest to wcale związek pozytywny - także dla tak zwanych biernych palaczy.

Najnowsze badania, których wyniki zostały opublikowane w naukowym magazynie Addiction wskazują na bezpośredni związek pomiędzy paleniem, a pamięcią. I nie jest to wcale związek pozytywny - także dla tak zwanych biernych palaczy.

Naukowcy przebadali grupę palacze i dwie grupy osób niepalących - tych które są wystawione na ciągły kontakt z dymem tytoniowym (którzy na przykład mieszkają z palaczami, lub z nimi pracują - warunkiem było średnia ekspozycja na dym tytoniowy przez 25 godzin tygodniowo przez cztery i pół roku) i zupełnie od niego wolnych.

Reklama

Sprawdzono jak wszystkie te osoby radzą sobie z zapamiętywaniem - czy pamiętają o wykonaniu zadanej czynności po określonym czasie.

Okazało się, że niepalący wystawieni na kontakt z dymem zapominali o 20% więcej niż ci, którzy kontaktu z dymem tytoniowym nie mieli. Mimo tego obie grupy pokonały palaczy, którzy zapominali o 30% więcej informacji od ludzi, którzy nie są na dym wystawieni.

Wskazuje to jasno, że palenie - nawet bierne - wpływa znacząco na funkcje kognitywne.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy