Pentacoptery dla US ARMY?

Możliwości zdalnie sterowanych modeli od jakiegoś czasu interesują nie tylko miłośników lotnictwa i modelarstwa, ale także wojsko i inne służby. Dlatego tez niewykluczone, że za jakiś czas na wyposażeniu armii amerykańskiej znajdzie się nowy, obserwacyjny pentacopter posiadający duże możliwości.

Możliwości zdalnie sterowanych modeli od jakiegoś czasu interesują nie tylko miłośników lotnictwa i modelarstwa, ale także wojsko i inne służby. Dlatego tez niewykluczone, że za jakiś czas na wyposażeniu armii amerykańskiej znajdzie się nowy, obserwacyjny pentacopter posiadający duże możliwości.

Możliwości zdalnie sterowanych modeli od jakiegoś czasu interesują nie tylko miłośników lotnictwa i modelarstwa, ale także wojsko i inne służby. Dlatego tez niewykluczone, że za jakiś czas na wyposażeniu armii amerykańskiej znajdzie się nowy, obserwacyjny pentacopter posiadający duże możliwości.

Pięciowirnikowy model HoverMast skierowany jest głownie do wojska i służb granicznych, które w swoich działaniach potrzebują bardzo dokładnego i szybkiego rozpoznania. Model ten zapewnia jedno i drugie. Na jego wyposażeniu znajdują się zaawansowane kamery, które charakteryzują się przekazywaniem obrazu w doskonałej jakości, a także nocną obserwację w podczerwieni. W kopule znaleźć mają się także lasery do oznaczania celów, które będą niszczone za pomocą rakiet.

Reklama

Maszyna ta w założeniu konstruktorów ma wchodzić w wyposażenie pojazdów bojowych, które w czasie misji patrolowych w razie zagrożenia będą mogły wykonywać szybkie rozpoznanie najbliższej okolicy. Silniki pentacoptera będą spalinowe, jednak energia do zasilania całej aparatury będzie przekazywana za pośrednictwem kabla. Choć stanowi to pewne ograniczenie to dzięki takiemu rozwiązaniu transmisja i jakoś danych będzie znacznie szybsza, a czas przebywania w powietrzu będzie trwał dłużej.

HoverMast osiąga pułap 50 metrów w około 10-15 s. Urządzenie może być wykorzystywane przy wietrze wiejącym z maksymalną prędkością do 25 km/h. Obecnie model przechodzi testy. Produkcja seryjna ma rozpocząć się pod koniec tego roku.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy