Pierwsze turbiny na dnie oceanu

Turbiny wiatrowe to urządzenia, do widoku których zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Od jakiegoś czasu, przy użyciu podobnych urządzeń, naukowcy starają się wykorzystać inne siły natury jakimi są prądy i pływy morskie. Podwodne turbiny już zasilają w prąd jedną z wysp u wybrzeży Szkocji.

Turbiny wiatrowe to urządzenia, do widoku których zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Od jakiegoś czasu, przy użyciu podobnych urządzeń, naukowcy starają się wykorzystać inne siły natury jakimi są prądy i pływy morskie. Podwodne turbiny już zasilają w prąd jedną z wysp u wybrzeży Szkocji.

Turbiny wiatrowe to urządzenia, do widoku których zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Od jakiegoś czasu, przy użyciu podobnych urządzeń, naukowcy starają się wykorzystać inne siły natury jakimi są prądy i pływy morskie. Podwodne turbiny już zasilają w prąd jedną z wysp u wybrzeży Szkocji.

30 metrowa turbina HS 1000 została niedawno "zatopiona" w pobliżu szkockiej wyspy Eday na Orkadach. Moc jaką generuje to 1 MW i już jest ona wykorzystywana do zasilania w prąd domów i farm. Szacuje się, że rocznie będzie mogła wytwarzać energię elektryczną zaspokajającą potrzeby około 500 gospodarstw.

Reklama

Testy projektu rozpoczęły się w grudniu ubiegłego roku dzięki czemu turbina została sprawdzona w czasie najbardziej ekstremalnych warunków pogodowych panujących na tym obszarze czyli zimowych sztormów. Jak się okazało turbina w pełni spełniła wszystkie oczekiwania projektantów i bez szwanku przetrwała najtrudniejszy okres w roku.

Ze względu na doskonałe warunki pływowe panujące u wybrzeży Szkocji okazało się, że wydajność turbiny jest bardzo wysoka, dlatego też pojawiły się plany, znacznie rozbudować sieć urządzeń, która w zależności od funduszy będzie mogła zakończyć się w roku 2013-2015. Choć najlepsze warunki dla tego typu inwestycji panują u wybrzeży Szkocji to istnieją plany by podobne sieci powstawały na całym świecie.

Źródło: ,

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy