Podróż wzdłuż ogromnego pęknięcia na Antarktyce

W zeszłym roku NASA podczas wykonywania zdjęć lotniczych Antarktyki trafiło na gigantyczną szczelinę (30 kilometrów długości, 60 głębokości) pojawiającą się na powierzchni jednego z lodowców. Teraz dzięki magii komputerów możecie wybrać się w wirtualną podróż nad tym ogromnym kanionem. Zobaczcie jak wielkie jest zagrożenie.

W zeszłym roku NASA podczas wykonywania zdjęć lotniczych Antarktyki trafiło na gigantyczną szczelinę (30 kilometrów długości, 60 głębokości) pojawiającą się na powierzchni jednego z lodowców. Teraz dzięki magii komputerów możecie wybrać się w wirtualną podróż nad tym ogromnym kanionem. Zobaczcie jak wielkie jest zagrożenie.

W zeszłym roku . Teraz dzięki magii komputerów możecie wybrać się w wirtualną podróż nad tym ogromnym kanionem. Zobaczcie jak wielkie jest zagrożenie.

Film powstał na podstawie autentycznych danych zebranych podczas misji Operation IceBridge.

Lód pęka w tempie 2 metrów na dzień. Teraz pęknięcie ma około 30 kilometrów długości i mimo, że sięga na głębokość „zaledwie” 60 metrów, może spowodować oderwanie się bryły lodu o głębokości nawet 500 metrów.

Jeśli dojdzie do oderwania tej góry lodowej (co nastąpi najpewniej pod koniec bieżącego lub na początku przyszłego roku) – będzie ona miała powierzchnię 880 kilometrów kwadratowych – czyli mniej więcej tyle ile ma Berlin.

Reklama

Lodowiec Pine Island jest jednym z największych i najszybciej poruszających się lodowców na biegunie południowym. W ostatnich latach pomiary naziemne i lotnicze wykazały, że „chudnie” on w oczach, co może być związane ze zmianami klimatu.

Oderwanie gigantycznej bryły lodu naukowcy uważają za część naturalnego procesu, który zachodzi raz na około 10 lat na lodowcu. Ostatnie takie zdarzenie miało miejsce w 2001 roku i teraz – niemal z zegarmistrzowską precyzją – dojdzie do niego ponownie.

To, że podobne zdarzenia miały miejsce wcześniej nie znaczy, że są one zupełnie niegroźne. Naukowcy będą dokładnie śledzić podróż lodowej góry, która podczas swojej wędrówki będzie topnieć, a zatem wyrzucać do oceanu miliony ton słodkiej wody – przez co może wpływać znacząco na morski ekosystem (nie mówiąc o tym, że może o nią rozbić się pasażerski statek ;) ).

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy