Polacy zbudowali silnik wydajniejszy od Tesli

Inżynierowie z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego zbudowali silnik, który jest o wiele wydajniejszy od stosowanego przez Teslę i inne koncerny samochodowe na całym świecie. Polacy uważają, że wprowadzi on dużą rewolucję...

Inżynierowie z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego zbudowali silnik elektryczny, który jest o wiele wydajniejszy od stosowanego przez Teslę i inne koncerny samochodowe na całym świecie. Polacy uważają, że wprowadzi on dużą rewolucję do świata ekologicznej motoryzacji i turbin wiatrowych.

Nowy silnik jest bardziej oszczędny od stosowanych obecnie silników konwencjonalnych. Maszyna ma lepsze parametry dynamiczne, czyli przyspieszenie. A co najważniejsze, samochód elektryczny wyposażony w ten silnik mógłby przejechać dystans dłuższy o kilkadziesiąt kilometrów w porównaniu do innych pojazdów z obecnie dostępnymi napędami. Silnik jest też bardziej bezpieczny, gdyż w razie wypadku może szybko się wyłączyć.

"Maszyna jest unikatowa pod tym względem, że posiada dodatkowy system sterowania i zasilania, który umożliwia regulację napięcia indukowanego w maszynie, a także wszystkich innych jej parametrów" – powiedział prof. Ryszard Pałka z Katedry Elektroenergetyki i Napędów Elektrycznych ZUT w Szczecinie.

Innowacyjny silnik elektryczny z ZUT. Fot. PAP/Marcin Bielecki.

"Stworzony przez nas silnik może być wykorzystywany w napędach samochodów elektrycznych, a także jako generatory w elektrowniach wiatrowych, gdzie często zmienne warunki pogodowe decydują o parametrach wytwarzanej energii. To rozwiązanie konstrukcyjne umożliwia kontrolę tych parametrów" – powiedział dr inż. Piotr Paplicki, należący do grupy szczecińskich konstruktorów.

Co najważniejsze, silnik jest opatentowany w Polsce. Inżynierowie z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego zbudowali jego szósty prototyp we współpracy z naukowcami z Niemiec, Włoch oraz Korei Południowej. Cały projekt jest finansowany w ramach grantów Narodowego Centrum Nauki.

Źródło:

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas