Polska kopalnia zmieni się w generator energii

Niedawno informowaliśmy Was, że Niemcy masowo zamykają swoje kopalnie i chcą wiele z nich wykorzystać pod budowę elektrowni szczytowo-pompowych, czyli technologii, w której drzemie naprawdę potężny potencjał energetyczny...

Niedawno informowaliśmy Was, że Niemcy masowo zamykają swoje kopalnie i chcą wiele z nich wykorzystać pod budowę elektrowni szczytowo-pompowych, czyli technologii, w której drzemie naprawdę potężny potencjał energetyczny...

Niedawno informowaliśmy Was, że Niemcy masowo zamykają swoje kopalnie i chcą wiele z planują wykorzystać pod budowę elektrowni szczytowo-pompowych, czyli technologii, w której drzemie naprawdę potężny potencjał energetyczny ().

Tą samą drogą chcą najwyraźniej podążać również Polacy. Kopalnia Krupiński, należąca do Jastrzębskiej Spółki Węglowej, a znajdująca się w Suszcu, najprawdopodobniej zostanie przerobiona na jeden, wielki generator energii, w myśl technologii elektrowni szczytowo-pompowych.

Jak będzie funkcjonowała? Otóż na powierzchni powstanie wielki zbiornik z wodą. Będzie on wykorzystywany wówczas, gdy turbiny wiatrowe i panele fotowoltaiczne nie będą w stanie dostarczyć prądu elektrycznego.

Reklama

Wtedy zostanie uruchomiony proces spuszczania wody do szybów. Woda będzie napędzać turbiny, a one będą generowały potrzebny prąd elektryczny, tak jak ma to miejsce np. w elektrowni wodnej.

Elektrownia szczytowo-pompowa w Chile. Fot. Twitter.

W dniach, w których będzie wiał silny wiatr i będzie dużo Słońca, woda zostanie wypompowana z szybów przy użyciu nadwyżki energii z OZE. Proces ten może być w dowolnym momencie powtarzany bez przerwy. Taka instalacja będzie mogła generować nawet 200 MW, czyli zapewni energię elektryczną setkom tysięcy gospodarstw domowych.

Chociaż pomysł wykorzystania nieczynnych kopalń pod technologię elektrowni szczytowo-pompowych nie jest nowy, to dopiero teraz zaczyna cieszyć się coraz większą popularnością, gdy kopalnie na całym świecie masowo są zamykane.

W Polsce wielkim zwolennikiem takich technologii jest Zygmunt Łukaszczyk, prezes państwowego Katowickiego Holdingu Węglowego i szef europejskiego stowarzyszenia producentów węgla Euracoal. Podobne projekty rozważane były w Polsce nawet kilka dekad temu, ale wówczas plany spełzły na niczym.

Niemcy pokazali jakiś czas temu jeszcze ciekawszy projekt RICAS 2020, w ramach którego opracowywana jest technologia efektywnego przechowywania energii w formie powietrza sprężanego w podziemnych zbiornikach ().

Źródło: / Fot. Dlouhé Stráně/Twitter

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy