Polski Greenpoint usłany drapaczami chmur?

Polska dzielnica w Nowym Jorku, czyli wszystkim dobrze znany Greenpoint, już niedługo może stać się jednym z najnowocześniejszych punktów tej kosmopolitycznej metropolii. Władze dzielnicy Brooklyn udzieliły poparcia na budowę dużego kompleksu wieżowców.

Polska dzielnica w Nowym Jorku, czyli wszystkim dobrze znany Greenpoint, już niedługo może stać się jednym z najnowocześniejszych punktów tej kosmopolitycznej metropolii. Władze dzielnicy Brooklyn udzieliły poparcia na budowę dużego kompleksu wieżowców.

Polska dzielnica w Nowym Jorku, czyli wszystkim dobrze znany Greenpoint, już niedługo może stać się jednym z najnowocześniejszych punktów tej kosmopolitycznej metropolii.

Władze dzielnicy Brooklyn udzieliły poparcia na budowę dużego kompleksu wieżowców mieszkalno-biurowych wraz z terenami zielonymi i rekreacyjnymi, które diametralnie odmienią oblicze tej niezbyt przyjaznej, polskiej części Nowego Jorku.

Przypomnijmy, że taki pomysł powstał już kilka lat temu, kiedy miasto starało się o zorganizowanie letniej Olimpiady w 2012 roku. Jednak w tej ostrej potyczce wygrał Londyn, a plany dotyczące rozwoju Greenpointu spełzły na niczym.

Reklama

Teraz pomysł świetlanej przyszłości "Zielonego punktu", z powrotem wraca do łask i jego stopniowe urealnianie, powinno rozpocząć się już w przyszłym roku.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy