Polskie firmy wstępują do programu obrony kraju

Pod koniec września informowaliśmy Was, że w obliczu trwającego konfliktu na Ukrainie i Bliskim Wschodzie, nawet 100 tysięcy polskich firm jest gotowych do wspólnego stworzenia organizacji paramilitarnych, których zadaniem byłaby obrona terytorium Polski, a zwłaszcza istotnych ośrodków handlowych, przed wrogiem...

Pod koniec września informowaliśmy Was, że w obliczu trwającego konfliktu na Ukrainie i Bliskim Wschodzie, nawet 100 tysięcy polskich firm jest gotowych do wspólnego , których zadaniem byłaby obrona terytorium Polski, a zwłaszcza istotnych ośrodków handlowych, przed wrogiem.

W szeregach specjalnej armii mogłoby się znaleźć aż 500 tysięcy świetnie wyszkolonych i uzbrojonych żołnierzy, gdyż przedsiębiorcy zapewniają, że nie tylko byliby w stanie utrzymać jej członków przez dłuższy czas, ale również wyposażyć ich w najnowocześniejszy sprzęt.

Jednak niewiele osób zdaje sobie sprawę z faktu, że w Polsce już funkcjonuje Program Mobilizacji Gospodarki, a w ramach niego rząd wydał już 680 milionów złotych na wsparcie najbardziej strategicznych firm, z punktu widzenia obronności kraju. Program istnieje od 2008 roku, jednak dopiero teraz dostrzeżono konieczność jego rozwoju. Tylko w tym roku wydano już 117 milionów złotych na wsparcie 177 takich firm.

Pomimo faktu, iż wszelkie informacje o współpracy są ściśle tajne, wiadomo, że chodzi o takie przedsiębiorstwa jak: Polski Holding Obronny, Orlen, Lotos, PGNiG, Poczta Polska, TVP, jak i spółki prywatne. Co ciekawe, te ostatnie stanowią ponad połowę firm z listy, a wśród nich znajdują m.in. Polkomtel, Polpharma czy Netia.

Oczywiście współpraca nawiązana została także z polskimi oddziałami zagranicznych koncernów, np. Orange, T-Mobile, Skanska czy Strabag. Poszczególne resory państwowe przeprowadziły w ostatnim czasie audyt w nadzorowanych przedsiębiorstwach i zaktualizowały swoje oczekiwania wobec nich, gdyż sytuacja na świecie szybko się zmienia.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas