Popularna aplikacja na smartfony ujawniła tajne bazy wojskowe

Nie jest tajemnicą, że każdy kto ma smartfon z włączonym dostępem do globalnej sieci, jest bezustannie monitorowany, nawet wtedy, gdy wyłączona jest funkcja lokalizacji GPS. Chociaż Google, Apple czy inne koncerny magazynują informacje o naszym położeniu i przemieszczaniu się...

Nie jest tajemnicą, że każdy kto ma smartfon z włączonym dostępem do globalnej sieci, jest bezustannie monitorowany, nawet wtedy, gdy wyłączona jest funkcja lokalizacji GPS. Chociaż Google, Apple czy inne koncerny magazynują informacje o naszym położeniu i przemieszczaniu się...

Nie jest tajemnicą, że każdy kto ma smartfon z włączonym dostępem do globalnej sieci, jest bezustannie monitorowany, nawet wtedy, gdy wyłączona jest funkcja lokalizacji GPS. Chociaż Google, Apple czy inne koncerny magazynują informacje o naszym położeniu i przemieszczaniu się, to jednak nie są one dostępne publicznie (oczywiście jeśli nie wyrazimy na to zgody).

Niestety, życie pokazuje, że takie dane bardzo szybko i łatwo można pozyskać, i to np. z pomocą jednej z najpopularniejszych na świecie aplikacji do monitorowania aktywności fizycznej. Aplikacja Strava udostępnia mapę cieplną (), na której można zapoznać się z najpopularniejszymi trasami biegowymi.

Reklama

Mapa cieplna aktywności fizycznych udostępniona prze aplikację. Fot. Strava.

Pewien użytkownik programu Strava poświęcił więcej czasu mapie i odkrył na niej aktywności fizyczne w bardzo nietypowych miejscach. Po bliższym zapoznaniu się z ich lokalizacją i zdjęciami satelitarnymi, okazało się, że swoje położenie nieświadomie do sieci przekazywali żołnierze stacjonujący w tajnych bazach wojskowych znajdujących się w Iraku, Syrii, Jemenie czy Finlandii.

To bardzo niebezpieczna sytuacja dla armii najróżniejszych krajów, gdyż takie dane mogą w łatwy sposób pomóc wrogowi czy terrorystom w przygotowaniach do ataku na obiekty wojskowe.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. Strava

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy