PornHub chce kupić upadającego Vine'a

Kilka dni temu świat lotem błyskawicy obiegła wiadomość o zamknięciu przez Twittera popularnego niegdyś serwisu Vine, na którym można było umieszczać 6-sekundowe filmiki. Oczywiście powodem do zamknięcia serwisu okazały się jego rozczarowujące wyniki finansowe...

Kilka dni temu świat lotem błyskawicy obiegła wiadomość o zamknięciu przez Twittera popularnego niegdyś serwisu Vine, na którym można było umieszczać 6-sekundowe filmiki. Oczywiście powodem do zamknięcia serwisu okazały się jego rozczarowujące wyniki finansowe...

Kilka dni temu świat lotem błyskawicy obiegła wiadomość o zamknięciu przez Twittera popularnego niegdyś serwisu Vine, na którym można było umieszczać 6-sekundowe filmiki. Oczywiście powodem do zamknięcia serwisu okazały się jego rozczarowujące wyniki finansowe, które podyktowane były ostrą konkurencją pochodzącą z Snapchata, Facebooka czy Instagrama.

Jednak Vine może jeszcze powrócić do gry w świecie internetu i ponownie stać się jednym z najbardziej odwiedzanych serwisów społecznościowych. Przejęciem Vine'a bowiem zainteresowany jest PornHub. Corey Price powiedział mediom, że gigant branży porno planuje przywrócić Vine'owi jego blask, umożliwiając internautom zamieszczanie na nim 6-sekundowych rozbieranych filmików.

Reklama

To może być prawdziwy hit, bo jak wiemy, tego typu treści (niekoniecznie stricte pornograficzne) cieszą się w sieci ogromną popularnością. Rozbierany Vine może więc przyciągnąć miliony ludzi chcących dumnie prezentować swoje "dary natury" czy efekty siłki.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy