Porterfield zostanie najszybszą kobietą świata?

Bardzo prawdopodobne, że w październiku tego roku Księga Rekordów Guinnessa będzie musiała zaktualizować wpis dotyczący rekordu prędkości na lądzie ustanowionego przez kobietę. Próby tej chce dokonać Amerykanka Leslie Porterfield.

Bardzo prawdopodobne, że w październiku tego roku Księga Rekordów Guinnessa będzie musiała zaktualizować wpis dotyczący rekordu prędkości na lądzie ustanowionego przez kobietę. Próby tej chce dokonać Amerykanka Leslie Porterfield.

Bardzo prawdopodobne, że w październiku tego roku Księga Rekordów Guinnessa będzie musiała zaktualizować wpis dotyczący rekordu prędkości na lądzie ustanowionego przez kobietę. Próby tej chce dokonać Amerykanka Leslie Porterfield.

Pojazd, który ma pomóc Porterfield stać się najszybsza kobietą świata to przebudowany do roli pojazdu lądowego samolot myśliwski F-104 Starfghter, którego moc w przeliczeniu na konie mechaniczne wynosi 50 000 KM. Zadanie nie będzie łatwe bowiem by ustanowić nowy rekord kobieta będzie musiała w dwóch próbach przekroczyć granicę 824 km/h. Każdy z przejazdów będzie odbywał się w przeciwnym kierunku. Prawdopodobnie próba bicia rekordu prędkości odbędzie się na dnie wyschniętego, słonego jeziora Bonneville.

Reklama

Obecny rekord prędkości, jaki kiedykolwiek ustanowił człowiek pozostaje niepobity od roku 1997 kiedy to przekroczył prędkość dźwięku osiągając 1227.99 km/h. Do poprawienia tego rezultatu powoli przymierzają się kolejne ekipy z i Australii. Prawdopodobnie będą miały one miejsce w przyszłym roku.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy