Potrawki z psa i kota najlepsze na reumatyzm

Fundacja Obrony Zwierząt kontynuuje zakrojoną na szeroką skalę kampanię przeciwko jedzeniu kotów i psów. I bynajmniej nie chodzi tutaj o Chiny, a o jeden z europejskich krajów, a mianowicie Szwajcarię! W Lucernie, w okolicach Berna oraz w podzielonej granicą szwajcarsko-francuską Jurze, prawdziwym przysmakiem...

Fundacja Obrony Zwierząt kontynuuje zakrojoną na szeroką skalę kampanię przeciwko jedzeniu kotów i psów. I bynajmniej nie chodzi tutaj o Chiny, a o jeden z europejskich krajów, a mianowicie Szwajcarię! W Lucernie, w okolicach Berna oraz w podzielonej granicą szwajcarsko-francuską Jurze, prawdziwym przysmakiem...

Fundacja Obrony Zwierząt kontynuuje rozpoczętą rok temu, zakrojoną na szeroką skalę kampanię przeciwko jedzeniu kotów i psów. I bynajmniej nie chodzi tutaj o Chiny, a o jeden z europejskich krajów, a mianowicie Szwajcarię! W Lucernie, w okolicach Berna oraz w podzielonej granicą szwajcarsko-francuską Jurze, prawdziwym przysmakiem jest kiełbasa z psa i potrawka z kota.

Podobno smakołyki powstałe z "pupilskiego" mięska, mogą konkurować z najwykwintniejszym jadłem kuchni myśliwskiej i często można spotkać je na świątecznym stole na Boże Narodzenie. Oprócz walorów smakowych, psie i kocie skórki pomagają mieszkańcom Szwajcarii na różne dolegliwości, w tym w walce z reumatyzmem.

Reklama

Dzięki działaniom fundacji, w ubiegłym roku udało się zaniechać tego procederu, a teraz przyszedł czas na uświadomienie mieszkańcom, by całkowite zrezygnowali ze smakołyków, które wpisały się już w ich tradycję.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy