Powerpacki od Tesli zasilą biurowce w Kalifornii
Tesla i SolarCity, czyli firmy kierowane przez Elona Muska, a specjalizujące się w budowaniu i promowaniu urządzeń produkujących oraz magazynujących energię pochodzącą ze źródeł odnawialnych, rozwijają się na potęgę. O tym może świadczyć fakt podpisania przez Teslę...
Tesla i SolarCity, czyli firmy kierowane przez Elona Muska, a specjalizujące się w budowaniu i promowaniu urządzeń produkujących oraz magazynujących energię pochodzącą ze źródeł odnawialnych, rozwijają się na potęgę.
O tym może świadczyć fakt podpisania przez Teslę dużego kontraktu ze znaną firmą Irvine Company na dostarczenie akumulatorów magazynujących energię do 24 biurowców znajdujących się w Kalifornii.
Tesla wiosną tego roku zaprezentowała akumulatory naścienne, które noszą nazwę Powerwall i Powerpack. Te ostatnie są przeznaczone do biur i fabryk, gdyż złożone w systemy są w stanie magazynować nawet 10 MWh energii, czyli tyle, ile potrzeba do zasilenia 10 tysięcy gospodarstw domowych.
Jest to naprawdę rewelacyjne rozwiązanie, ponieważ w tym przypadku zapotrzebowanie na energię elektryczną, pochodzącą z sieci, może spaść nawet o 25 procent.
W przypadku kalifornijskiej Irvin Company, energia dostarczana będzie z paneli słonecznych wyprodukowanych przez SolarCity i z sieci, ale tylko w nocy, gdy taryfy za kWh są najbardziej opłacalne.
W ten oto sposób, firma zaoszczędzi sporo pieniędzy, a nowatorskie rozwiązania od Tesli, które pozwalają mądrze zarządzać energią elektryczną i ją oszczędzać, staną się powszechniejsze.
Elon Musk pragnie, aby w przyszłości każde gospodarstwo domowe mogło uniezależnić się od elektrowni, a to wszystko dzięki superwydajnym panelom słonecznym, turbinom wiatrowym i akumulatorom.
Taka właśnie idea przyświecała ponad 100 lat temu genialnemu wynalazcy Nikoli Tesli, na którego niezwykłych patentach bazują dziś firmy m.in. kierowane przez Muska.