Przeprowadzka miliardera/kolekcjonera samochodów

Pewien amerykański miliarder, który najwyraźniej miał dość upału i atmosfery panującej w Los Angeles postanowił przeprowadzić się ze swoim dobytkiem do Paryża. Przy okazji zmiany miejsca zamieszkania okazało się, że człowiek ten jest również zapalonym kolekcjonerem samochodów, który zgromadził imponującą ilość aut. Je także postanowił zabrać do Europy.

Pewien amerykański miliarder, który najwyraźniej miał dość upału i atmosfery panującej w Los Angeles postanowił przeprowadzić się ze swoim dobytkiem do Paryża. Przy okazji zmiany miejsca zamieszkania okazało się, że człowiek ten jest również zapalonym kolekcjonerem samochodów, który zgromadził imponującą ilość aut. Je także postanowił zabrać do Europy.

Pewien amerykański miliarder, który najwyraźniej miał dość upału i atmosfery panującej w Los Angeles postanowił przeprowadzić się ze swoim dobytkiem do Paryża. Przy okazji zmiany miejsca zamieszkania okazało się, że człowiek ten jest również zapalonym kolekcjonerem samochodów, który zgromadził imponującą ilość aut. Je także postanowił zabrać do Europy.

Na filmie przygotowanym przez firmę logistyczną widzimy samochody czekające na załadunek i wywiezienie do Francji. To co możemy zobaczyć przyprawi o zawrót głowy niejednego miłośnika motoryzacji. Takich ilości Veyronów, różnych modeli Ferrari, Bentleyów, Rolls-Royce'ów, Porsche, Maybachów, Maserati i innych niesamowicie drogich aut nie spotka się na co dzień.

Reklama

Wartość kolekcji jest nawet trudna do oszacowania. Udało się to zrobić jedynie firmie, która wystawiła ubezpieczenie całej kolekcji na czas transportu. Polisa na pokonanie drogi z Los Angeles do Paryża wyniosła uwaga- 20 milionów dolarów!

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy