Przyjaźnie warunkowane genetycznie?

Wcześniejsze badania w sieciach społecznościowych wskazały, że generalnie lubimy ludzi podobnych do nas. Teraz badacze z Yale i Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego odkryli, że połączenie to jest znacznie głębsze - na poziomie genetycznym.

Wcześniejsze badania w sieciach społecznościowych wskazały, że generalnie lubimy ludzi podobnych do nas. Teraz badacze z Yale i Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego poszli o krok dalej i odkryli, że połączenie to jest znacznie głębsze - na poziomie genetycznym.

Po dokładnym zbadaniu genomu prawie dwóch tysięcy Amerykanów odkryli oni, że ci z nich, którzy są przyjaciółmi mają średnio stopień podobieństwa genetycznego jak kuzyni czwartego stopnia (posiadający wspólnych pradziadków) - posiadają oni około 6% wspólnych genów.

Badacze sprawdzili czy przypadkiem nie jest tak, że wszyscy badani pochodząc od małej grupy europejskich osadników nie są po prostu ze sobą odlegle spokrewnieni lecz okazało się, iż wcale tak nie jest. Związek genetyczny pomiędzy przyjaciółmi (niespokrewnionymi ze sobą) jest znacznie silniejszy niż u par obcych sobie ludzi w tej samej populacji.

Istnieje kilka hipotez wyjaśniających ten fenomen. Jedną z nich jest to, że ludzie o podobnym fenotypie wybierają sobie podobne zajęcia przez co lądują często w tym samym środowisku - a tam łatwo się zapoznać. Inna mówi o tym, że być może potrafimy w jakiś sposób wykrywać osoby o podobnych genach na przykład na podstawie wydzielanych przez każdego feromonów.

Na razie jednak sami autorzy badań uważają, że ich praca może nie spotkać się z aprobatą środowiska - wykonanych przez nich badań nie da się po prostu odtworzyć z innym zestawem danych z bardzo prostego powodu - nie ma drugiej bazy danych zawierającej zarówno stopnie połączeń społecznych oraz informacje genetyczne.

Źródło:

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas