Rainbow Warrior - nowy jacht Greenpeace'u
Greenpeace słyną z akcji przeprowadzanych nie tylko na lądzie, ale również na morzach i oceanach. By je realizować aktywiści potrzebują odpowiednich środków transportu,a takim jest właśnie nowy jacht pełnomorski Rainbow Warrior.
Greenpeace słyną z akcji przeprowadzanych nie tylko na lądzie, ale również na morzach i oceanach. By je realizować aktywiści potrzebują odpowiednich środków transportu,a takim jest właśnie nowy jacht pełnomorski Rainbow Warrior.
To już trzecia jednostka Greenpeace'u nosząca to imię. Pierwsza z nich została zatopiona w roku 1985 przez francuskie siły specjalne, które w ten sposób rozwiązały problem blokowania prób atomowych prowadzonych na Pacyfiku. Drugi Tęczowy Wojownik przeszedł na emeryturę w sierpniu ubiegłego roku po 22 latach służby. Trzecie wcielenie morskiej bazy aktywistów zostało zbudowane w jednej z europejskich stoczni za kwotę około 32 milionów dolarów, które pochodzą w całości z prywatnych darowizn.
60 metrowa jednostka z dwoma masztami liczącymi ponad 50 metrów może rozpędzić się maksymalnie do 14 węzłów. Jak zapewniają przedstawiciele organizacji, jacht ma być jednym z najbardziej ekologicznych jednostek pływających w swojej klasie.
Rainbow Warrior III będzie wykorzystywany do działań, z których Greenpeace słynie na świecie czyli protesty przeciwko polowaniom na wieloryby karczowaniem lasów tropikalnych, ale też do badań naukowych czy umożliwianie ich choćby przez kruszenie lodu i torowanie drogi dla naukowców. Jacht na swoim pokładzie posiada aż 9 ton specjalistycznego sprzętu badawczego.
Niebawem jednostka ta odbędzie podróż z Europy, do Stanów Zjednoczonych, gdzie wzdłuż wybrzeży tego kraju odbędzie się kilka edukacyjnych przystanków w portach.
