Robot, który uczy się na błędach

Jednym z problemów z robotami jest to, że trzeba je dokładnie programować pod określone zadanie co wymaga sporego nakładu środków i pracy. Na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley powstała jednak maszyna, która potrafi uczyć się na własnych błędach.

Jednym z problemów z robotami jest to, że trzeba je dokładnie programować pod określone zadanie co wymaga sporego nakładu środków i pracy. Na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley powstała jednak maszyna, która potrafi uczyć się na własnych błędach.

Jednym z problemów z robotami jest to, że trzeba je dokładnie programować pod określone zadanie co wymaga sporego nakładu środków i pracy. Na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley powstała jednak maszyna, która potrafi uczyć się na własnych błędach.

Robot nazwany BRETT (Berkeley Robot for the Elimination of Tedious Tasks) podłączony jest do sieci neuronowej wyposażonej w zaawansowane algorytmy uczenia maszynowego, dzięki czemu potrafi on zdobywać nowe umiejętności podobnie jak człowiek - próbując do czasu aż uda mu się coś wykonać.

Reklama

Na razie około 10 minut zajmuje mu nauczenie się prostej czynności gdy wskażemy mu od czego ma zacząć i gdzie skończyć, a 3 godziny trwa całkowicie samodzielne rozpracowanie danego zagadnienia, jednak w ciągu kilku lat czas ten ma zostać drastycznie skrócony. No, a wtedy wizja robotów zastępujących nas w niemal każdej pracy może stać się rzeczywistością.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy