Rosja ma największy na świecie lodołamacz z napędem atomowym
Rosyjskie statki transportowe muszą bardzo często przebijać się przez skute lodem morza, a więc podjęto decyzję o wybudowaniu lodołamacza, który poradzi sobie w każdych warunkach. Wiadomo Rosjanie działają z rozmachem.
Rosyjskie statki transportowe muszą bardzo często przebijać się przez skute lodem morza, a więc podjęto decyzję o wybudowaniu lodołamacza, który poradzi sobie w każdych warunkach. Wiadomo Rosjanie działają z rozmachem.
Właśnie zwodowano statek noszący nazwę Arktika, który określa się największym i najpotężniejszym lodołamaczem z napędem atomowym. Mierzy sobie 174 metry długości i 34 metry szerokości. Ta dwureaktorowa jednostka będzie potrafiła przebić w lodzie gigantyczną ścieżkę dla jednostek transportowych. Ma sobie poradzić z lodem o grubości ponad 3 metrów. Na pokładzie znajdzie się lądowisko dla śmigłowca obserwacyjnego, którego zadaniem będzie patrolowanie trasy i ostrzeganie o ewentualnych zagrożeniach.
Arktika wejdzie do służby pod koniec 2017 roku. Jej zadaniem będzie eskortowanie statków z ropą i gazem płynących z północnych wód w drodze na Pacyfik. Koszt inwestycji to 1,9 miliarda dolarów, a więc Arktika będzie musiała ciężko pracować, aby koszt jej powstania zwrócił się jak najszybciej.
Źródło: