Rozwiązano tajemnicę masowego wymierania

Istnieje wiele teorii tłumaczących najważniejsze etapy rozwoju życia na naszej planecie. Jedną z nich, która do tej pory była najbardziej prawdopodobna, właśnie została potwierdzona. Chodzi tutaj o pierwsze masowe wymieranie, które nastąpiło wówczas, gdy wielokomórkowce...

Istnieje wiele teorii tłumaczących najważniejsze etapy rozwoju życia na naszej planecie. Jedną z nich, która do tej pory była najbardziej prawdopodobna, właśnie została potwierdzona. Chodzi tutaj o pierwsze masowe wymieranie, które nastąpiło wówczas, gdy wielokomórkowce...

Istnieje wiele teorii tłumaczących najważniejsze etapy rozwoju życia na naszej planecie. Jedną z nich, która do tej pory była najbardziej prawdopodobna, właśnie została potwierdzona. Chodzi tutaj o pierwsze masowe wymieranie, które nastąpiło wówczas, gdy wielokomórkowce zaczęły masowo rozprzestrzeniać się po całej Ziemi.

Zagłada wcześniejszych organizmów miała miejsce w ediakarze, czyli 540 milionów lat temu. Tę teorię potwierdziły najnowsze odkrycia dokonane przez międzynarodowy zespół archeologów w Namibii w Afryce.

Znaleźli oni dowody na to, że wielokomórkowce współistniały wówczas ze stworzeniami ediakaru, i że mogły one doprowadzić do wyginięcia tych drugich. Odkryte skamieniałości zostały utworzone przez ukwiały, które mogły żywić się larwami.

Reklama

Prace archeologiczne prowadzone w Namibii. Fot. Sarah Tweedt/Smithsonian Institution.

Chociaż niewiele to nam mówi, to jednak dzięki takim odkryciom, naukowcy poznają procesy zachodzące w ekosystemach przejściowych, tak jak miały np. miejsce tuż przed nastaniem eksplozji kambryjskiej.

Nowe wielokomórkowce były znacznie lepiej przystosowane do życia na Ziemi, także stare musiały wymrzeć, a nowe zmieniły oblicze naszej pięknej planety, podobnie jak w pewnym momencie zrobili to ludzie.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy