Rray Kurzweil: już za 15 lat osiągniemy "boskość"

Ray Kurzweil - znany naukowiec, pisarz i futurysta - przedstawił ostatnio na Singularity University swoje najnowsze przewidywania na najbliższe lata. I uważa on, że już za mniej więcej 15 lat, dzięki nanotechnologii osiągniemy niemalże status bogów.

Ray Kurzweil - znany naukowiec, pisarz i futurysta - przedstawił ostatnio na Singularity University swoje najnowsze przewidywania na najbliższe lata. I uważa on, że już za mniej więcej 15 lat, dzięki nanotechnologii osiągniemy niemalże status bogów.

Ray Kurzweil - znany naukowiec, pisarz i futurysta - przedstawił ostatnio na Singularity University swoje najnowsze przewidywania na najbliższe lata. I uważa on, że już za mniej więcej 15 lat, dzięki nanotechnologii osiągniemy niemalże status bogów.

Kurzweil, który pomaga między innymi Google w pracach nad sztuczną inteligencją, stwierdził, że już w latach 30 XXI wieku będziemy mogli dzięki nanorobotom umieszczonym w naszych mózgach łączyć się myślami z chmurą, która będzie zawierała bezpieczny backup wszystkich naszych myśli i wspomnień - naszej świadomości - a dodatkowo będzie dawała nam błyskawiczny dostęp do nieograniczonej wręcz mocy obliczeniowej. Biologiczne nanoroboty, które mają to umożliwić mają być zbudowane z fragmentów DNA, a ich powstanie uważa on za kolejny etap ewolucji człowieka.

Reklama

Według Kurzweila podłączenie naszych mózgów do sieci wcale nie ograniczy indywidualizmu lecz go rozwinie, rozwinie się nie tylko nasza inteligencja logiczna, lecz także ta emocjonalna - będziemy bardziej kreatywni, bardziej skłonni do wyższych uczuć, bardziej nastawieni na duchową stronę naszej natury i bardziej docenimy muzykę i inne formy sztuki. Będzie to zbliżone - jego zdaniem - do atrybutów, które dziś przyznajemy bogom.

A Kurzweil nie jest jakimś tam szalonym prorokiem - pamiętać trzeba, że mówimy o człowieku, którego myśli kształtują kolejne pokolenia umysłów w Dolinie Krzemowej - miejscu, gdzie wykuwany jest świat jutra.

Pomimo tego, że jego twierdzenia dziś wydają się nieco szalone to znajdują się już inni naukowcy, którzy się z nimi zgadzają, choć dodają oni, że wcale nie będzie to zadanie łatwe, bo do pokonania mamy nie tylko trudności natury technicznej lecz także (lub przede wszystkim) etycznej.

 

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama