Salmonella doprowadziła cywilizację do upadku?
Zdobywcy Nowego Świata często korzystali w swych podbojach z usług przywlekanych z Europy chorób, przed którymi organizm ludności tubylczej nie potrafił się bronić. Od dawna uważano, że tak też mogło stać się z cywilizacją Azteków, a teraz znaleziono na to dowody.
Zdobywcy Nowego Świata często korzystali w swych podbojach z usług przywlekanych z Europy chorób, przed którymi organizm ludności tubylczej nie potrafił się bronić. Od dawna uważano, że tak też mogło stać się z cywilizacją Azteków, a teraz znaleziono na to dowody.
Międzynarodowy zespół biologów przeanalizował ostatnio DNA szczątków bakterii wydobytych z żołądków w ciałach pochowanych w Meksyku w połowie XVI wieku - gdy doszło tam do tajemniczej epidemii, która wybić mogła aż 80% całej ówczesnej populacji tego kraju. I badania genetyczne wskazują wyraźnie, że winny był zabójczy szczep salmonelli, który pierwotnie pojawił się w Europie - musiał zatem zostać do Ameryki przywieziony przez konkwistadorów.
Jest to pierwszy tak bezpośredni dowód na to, że miejscowa ludność padła ofiarą patogenu pochodzącego ze Starego Kontynentu. Do tej pory sądzono, że czynnikiem chorobotwórczym mógł być wirus odry czy ospy prawdziwej - trwająca trzy dekady epidemia, połączona z wojną toczoną z Europejczykami, zmniejszyła populację imperium Azteków z 25 milionów do około jednego miliona osób, będąc jedną z najstraszniejszych w historii.
Inne badania wskazały, że szczep bakterii Salmonella paratyphi (który wywołuje dziś chorobę zwaną durem rzekomym), na którego ślady trafiono w Meksyku, pojawił się w Europie już kilkaset lat wcześniej, co najmniej w XIII wieku. A więc nie jest jeszcze całkowicie pewnym, że to właśnie ta bakteria pomogła Cortesowi w tak skutecznym podboju - niektórzy naukowcy wskazują, że musiał to być inny patogen, prawdopodobnie wirus - ale obecnie hipoteza ta jest wspierana przez najsilniejsze dowody.
Źródło: , Zdj.: PD