Sony - nowy patent na rozgrywkę

Sony zgłosiło nowy wniosek patentowy, który wyraźnie sugeruje, że firma pracuje nad nowym sposobem interakcji z grami. Polega on na zbieraniu odczytów z czujników biometrycznych monitorujących napięcie mięśni, wilgotność skóry oraz tętno. Odpowiednie czujniki mają być wbudowane w obudowy padów, czy też konsolki przenośnej.

Sony zgłosiło nowy wniosek patentowy, który wyraźnie sugeruje, że firma pracuje nad nowym sposobem interakcji z grami. Polega on na zbieraniu odczytów z czujników biometrycznych monitorujących napięcie mięśni, wilgotność skóry oraz tętno. Odpowiednie czujniki mają być wbudowane w obudowy padów, czy też konsolki przenośnej.

Sony podało nawet kilka przykładów zastosowania nowej technologii.

- właściwości uzbrojenia (np. celność) zmieniające się w zależności od poziomu stresu gracza. Dla przykładu: snajperka będzie bardziej skuteczna, jeśli gracz będzie spokojny,

- napinanie mięśni może przenosić się na obronę przed atakami i parowanie ciosów,

- zachowanie awatara zgodne z samopoczuciem grającego, a więc wyraz twarzy, postawa, ruchy będą uzależnione od danych zebranych przez czujnik. Dzięki temu postać mogłaby się pocić wtedy gdy gracz,

- poziom trudności rozgrywki oraz dynamika muzyki zmieniające się wraz z poziomem zestresowania/napięcia gracza,

- poziom zdrowia postaci sterowanej przez grającego zmniejsza się w zróżnicowanym tempie, dostosowanym do stanu fizycznego gracza.

O ile sam pomysł nie jest nowy, bo Nintendo pokazało w 2009 roku Vitality Sensor, będący czymś podobnym, ale była to przystawka zakładana na palca i z pewnością bardziej kłopotliwa w użyciu.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas