Sony używało nieaktualnego oprogramowania

Od jakiegoś czasu powtarzają się zapewnienia przedstawicieli grupy hakerskiej Anonymous, twierdzących, że rozpracowanie PSN to nie ich sprawka. Zupełnie inne światło na sprawę rzuca też niedawne oświadczenie Sony.

Można z niego wyczytać wyczytać, że administratorzy zatrudnieni do czuwania nad działaniem serwerów obsługujących PlayStation Network, nie bardzo przykładali się do wykonywania swoich obowiązków.

Okazuje się, że oprogramowanie na części serwerów nie było aktualizowane od miesięcy. Podobno nie chciano wyłączać urządzeń na czas aktualizacji, aby nie drażnić użytkowników.

Jak twierdzi spec od zabezpieczeń - Gene Spafford – serwery pracowały na starej wersji oprogramowania Apache. Spafford mówi, że: „Oprogramowanie było niezaktualizowane i nie miało wgranego firewalla". Co ciekawe informacje o luce pojawiły się już kilka miesięcy temu. Opublikowano je na forum, które jest monitorowane przez pracowników Sony.