Specjalne ścieżki dla smartfonowców

Coraz większe rzesze ludzi już nie wyobrażają sobie życia bez smartfona. Jednak również coraz częściej są one powodem nagłych wypadków i zgonów. Ludzie wpatrzeni w ekrany swoich gadżetów, ze słuchawkami w uszach, nie zwracają uwagi na otaczający ich świat...

Coraz większe rzesze ludzi już nie wyobrażają sobie życia bez smartfona. Jednak również coraz częściej są one powodem nagłych wypadków i zgonów. Ludzie wpatrzeni w ekrany swoich gadżetów, ze słuchawkami w uszach, nie zwracają uwagi na otaczający ich świat, wpadają na innych ludzi bądź pod nadjeżdżający samochód.

W Kraju Kwitnącej Wiśni jest to prawdziwą plagą. W połowie czerwca w Waszyngtonie, w ramach eksperymentu społecznego, przygotowano specjalną ścieżkę dla entuzjastów smartfonów, a w zasadzie dla wszystkich uzależnionych od wszelkiej maści elektronicznych gadżetów, które odciągają naszą uwagę od otoczenia.

Pomimo faktu, że był to eksperyment behawiorystyczny, przebiegł pomyślnie, czyli tak, jak zakładali naukowcy. Ludzie ze smartfonami w rękach korzystali ze specjalnej ścieżki, przy tym zwiększając swój i innych poziom bezpieczeństwa.

Ten ciekawy pomysł postanowiły zrealizować władze chińskiego miasta Chongqing. Nie wiadomo, czy bezpieczna ścieżka dla smartfonowców pozostanie na dłuższy czas, ale z pewnością nie jest to głupia akcja, z punktu widzenia statystyki groźnych zdarzeń, do których doprowadzają osoby wpatrzone w swoje smartfony i tablety.

Przypomnijmy, że kilka lat temu władze Londynu, w ramach akcji bezpieczne sms-owanie, opatuliły większość miejskich latarni specjalnym miękkim materiałem, który chronił ludzi przed bolesnym zderzeniem. A jak jest z Wami? Zdarza się Wam wpaść na kogoś lub coś w chwili odpowiadania na sms-a lub sprawdzania maila?

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas