Śpiew komety

Już dziś lądownik Philae znajujący się na pokładzie sondy Rosetta dokonać ma pierwszego w historii ludzkości lądowania na powierzchni komety. A teraz ESA udostępniła nagranie, na którym słychać "śpiew" komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko.

Już dziś lądownik Philae znajujący się na pokładzie sondy Rosetta dokonać ma pierwszego w historii ludzkości lądowania na powierzchni komety. A teraz ESA udostępniła nagranie, na którym słychać "śpiew" komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko.

Już dziś lądownik Philae znajujący się na pokładzie sondy Rosetta dokonać ma pierwszego w historii ludzkości lądowania na powierzchni komety. A teraz ESA udostępniła nagranie, na którym słychać "śpiew" komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko.

Rosetta wyposażona jest w pięć instrumentów naukowych mierzących dokładnie plazmę zjonizowanego gazu otaczającego kometę - a przy pomiarach w zakresie 40-50 miliherców udało się usłyszeć jej "śpiew".

Poprzez interakcję z otoczeniem słabe pole magnetyczne komety po prostu oscyluje z niską częstotliwością co możecie usłyszeć niżej w 10000-krotnym przyspieszeniu jako "pieśń" komety.

Reklama

Oscylacje te zostały wykryte gdy Rosetta zbliżyła się do komety na odległość 100 kilometrów. Naukowcy z obsługi misji sądzą, że oscylacje te są wynikiem jonizacji neutralnych cząstek pochodzących z dżetów z komety. Zderzają się one z naładowanymi cząstkami w przestrzeni i jako plazma wchodzą w interakcję z polem magnetycznym komety.

Już dziś o godzinie 10 czasu polskiego lądownik Philae oddzielić ma się od Rosetty i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to o godzinie 17 dojdzie do lądowania.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy