Spitzer uwiecznił kolizję dwóch planetoid

Bystre "oko" Kosmicznego Teleskopu Spitzera dostrzegło niesamowite wydarzenie, które miało miejsce 1200 lat świetlnych od Ziemi, w gwiazdozbiorze Żagla. Doszło tam do kolizji masywnych planetoid, w sąsiedztwie gwiazdy NGC 2547-ID8, którą astronomowie bacznie obserwują...

Bystre "oko" Kosmicznego Teleskopu Spitzera dostrzegło niesamowite wydarzenie, które miało miejsce 1200 lat świetlnych od Ziemi, w gwiazdozbiorze Żagla. Doszło tam do kolizji masywnych planetoid, w sąsiedztwie gwiazdy NGC 2547-ID8, którą astronomowie bacznie obserwują...

Bystre "oko" Kosmicznego Teleskopu Spitzera dostrzegło niesamowite wydarzenie, które miało miejsce 1200 lat świetlnych od Ziemi, w gwiazdozbiorze Żagla. Doszło tam do kolizji masywnych planetoid, w sąsiedztwie gwiazdy NGC 2547-ID8, którą astronomowie bacznie obserwują od kilku lat.

Obiekt ten jest spowity w pyle, co może wskazywać na fakt, że kiedyś może powstać tam spora planeta. Teraz naukowcy wiedzą już, skąd wzięły się tam tak duże ilości tego materiału. To właśnie serie zderzeń masywnych planetoid doprowadziły do jego powstania.

Spitzer jest idealnym instrumentem do pomiaru tego typu zjawisk, może bowiem pracować w podczerwieni, a to sprawia, iż wychwyci nawet najmniejsze ruchy drobinek pyłu i tarcia pomiędzy nimi, które, w wyniku tarcia, generują ciepło.

Reklama

Takie ruchy prowadzą do budowy większych struktur, a ostatecznie formowania się planetoidy czy nawet planety. Jednak okres, jaki musi upłynąć, liczony jest w dziesiątkach milionów lat, tak więc za swojego życia nie mamy szans obserwacji całego tego procesu na żywo.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy