Sprytna mewa i kamera

Pewien turysta zwiedzający znane głównie dzięki festiwalowi filmowemu miasto Cannes na południu Francji, zabrał ze sobą na wycieczkę niewielką kamerę GoPro. Niestety nie wiedział on, że w tych urządzeniach gustuje pewna mewa.

Pewien turysta zwiedzający znane głównie dzięki festiwalowi filmowemu miasto Cannes na południu Francji, zabrał ze sobą na wycieczkę niewielką kamerę GoPro. Niestety nie wiedział on, że w tych urządzeniach gustuje pewna mewa.

Pewien turysta zwiedzający znane głównie dzięki festiwalowi filmowemu miasto Cannes na południu Francji, zabrał ze sobą na wycieczkę niewielką kamerę GoPro. Niestety nie wiedział on, że w tych urządzeniach gustuje pewna mewa.

A tak na serio - to wygląda na to, że ptak porwał kamerę myśląc że to coś do jedzenia. Niestety musiał obejść się smakiem, jako że urządzenia wytrzymało uderzenia dziobem. Właściciel zdołał po całym incydencie odnaleźć zaginioną kamerę i wrzucić nagrany przez mewę film do sieci.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy