Strongman podnosi 500kg i bije rekord świata

Eddie Hall jako pierwszy człowiek na świecie podniósł niesamowite 500 kilogramów. Nie było to łatwe zadanie, bo Hall prawie przypłacił swój niesłychany wyczyn życiem. Rekord padł 9 lipca ubiegłego roku, w trakcie turnieju w Leeds...

Eddie Hall jako pierwszy człowiek na świecie podniósł niesamowite 500 kilogramów. Nie było to łatwe zadanie, bo Hall prawie przypłacił swój niesłychany wyczyn życiem. Rekord padł 9 lipca ubiegłego roku, w trakcie turnieju w Leeds...

Eddie Hall jako pierwszy człowiek na świecie podniósł niesamowite 500 kilogramów. Nie było to łatwe zadanie, bo Hall prawie przypłacił swój niesłychany wyczyn życiem.

Rekord padł 9 lipca ubiegłego roku, w trakcie turnieju w Leeds. Eddiemu udało się podnieść sztangę w tzw. martwym ciągu, czyli do momentu, w którym miał proste plecy i nogi.

"Te pół tony prawie mnie zabiło. Ciśnienie w głowie było ogromne. Po opuszczeniu sztangi zemdlałem, z nosa poleciała mi krew. Wyciskanie takich wielkich ciężarów nie jest zdrowe dla człowieka. Dokonałem tego i jestem pewien, że jeszcze długo nikt tego nie powtórzy" – powiedział szczęśliwy Hall w rozmowie z Yorkshire Evening Post.

Reklama

Co prawda w 2014 roku Zydrunas Savickas podniósł 524 kilogramy, jednak wówczas nie miał on klasycznej sztangi (jego było dłuższa), a rolę obciążników odgrywały opony.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy