Strumieniowanie obrazu z peceta na Wii U

Ostatnia konsola Nintendo - Wii U - posiada kontroler z ekranem, na którym może nam ona wyświetlać nam najróżniejsze informacje. Podczas Chaos Communication Congress grupa hakerów zaprezentowała jednak, że to tylko początek, bo po odrobinie dłubania w oprogramowaniu da się strumieniować na ten pad obraz z komputera PC.

Ostatnia konsola Nintendo - Wii U - posiada kontroler z ekranem, na którym może nam ona wyświetlać nam najróżniejsze informacje. Podczas Chaos Communication Congress grupa hakerów zaprezentowała jednak, że to tylko początek, bo po odrobinie dłubania w oprogramowaniu da się strumieniować na ten pad obraz z komputera PC.

Ostatnia konsola Nintendo - Wii U - posiada kontroler z ekranem, na którym może nam ona wyświetlać nam najróżniejsze informacje. Podczas Chaos Communication Congress grupa hakerów zaprezentowała jednak, że to tylko początek, bo po odrobinie dłubania w oprogramowaniu da się strumieniować na ten pad obraz z komputera PC.

Żeby było jeszcze śmieszniej podczas prezentacji swojego odkrycia na pececie odpalili oni emulator konsoli Gamecube z grą Legend of Zelda: Wind Waker - a publiczność w tym momencie oszalała. I jest ku temu dobry powód, bo to spore osiągnięcie. Jeśli uda się stworzyć z tego stabilną aplikację to będzie można tak naprawdę zrobić z pada od Wii U przenośny (choć o ograniczonym zasięgiem domowego WiFi) interfejs do zdalnej obsługi peceta.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy