Surfing motocyklem

Australijski kaskader Robbie Maddison robił już na swoim motocyklu różne karkołomne triki (między innymi parę razy bił rekord w długości skoku - ostatni wynosi 107,5 metra), ale ostatnio przeszedł sam siebie. Na Tahiti zjechał on z plaży i postanowił pojeździć nieco po wodzie stając się tym samym motocyklowym surferem.

Australijski kaskader Robbie Maddison robił już na swoim motocyklu różne karkołomne triki (między innymi parę razy bił rekord w długości skoku - ostatni wynosi 107,5 metra), ale ostatnio przeszedł sam siebie. Na Tahiti zjechał on z plaży i postanowił pojeździć nieco po wodzie stając się tym samym motocyklowym surferem.

Australijski kaskader Robbie Maddison robił już na swoim motocyklu różne karkołomne triki (między innymi parę razy bił rekord w długości skoku - ostatni wynosi 107,5 metra), ale ostatnio przeszedł sam siebie. Na Tahiti zjechał on z plaży i postanowił pojeździć nieco po wodzie stając się tym samym motocyklowym surferem.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy