Surfowanie na linie, 600 metrów nad ziemią

Pewnie myślicie, że widzieliście już wszystko. Mylicie się! Tego jeszcze nie wiedzieliście. Surfowanie z prędkością 80 km/h na linie zawieszonej 600 metrów nad ziemią. Jak Wam podoba się taki sport ekstremalny? Szaleńcy napędzani energetykiem od Red Bulla tym razem wpadli...

Pewnie myślicie, że widzieliście już wszystko. Mylicie się! Tego jeszcze nie wiedzieliście. Surfowanie z prędkością 80 km/h na linie zawieszonej 600 metrów nad ziemią. Jak Wam podoba się taki sport ekstremalny? Szaleńcy napędzani energetykiem od Red Bulla tym razem wpadli...

Pewnie myślicie, że widzieliście już wszystko. Mylicie się! Tego jeszcze nie wiedzieliście. Surfowanie z prędkością 80 km/h na linie zawieszonej 600 metrów nad ziemią. Jak Wam podoba się taki sport ekstremalny?

Szaleńcy napędzani energetykiem od Red Bulla tym razem wpadli na pomysł połączenia kilku swoich pasji (surfowania, skoku ze spadochronem i latania) w jedną. Efekt po prostu zachwyca i jednocześnie przeraża.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy