Świat oczami... wiertarki?

Chyba nie rozumiemy sztuki współczesnej. Francuski artysta Oscar Lhermitte zajmujący się sztuką konceptualną postanowił zainstalować cyfrowy aparat fotograficzny na wiertarce. Następnie urządzenie zostało uruchomione z prędkością 1200 obrotów na minutę, a aparat nagrywał wideo w 15 klatkach na sekundę. Oto efekt.

Chyba nie rozumiemy sztuki współczesnej. Francuski artysta Oscar Lhermitte zajmujący się sztuką konceptualną postanowił zainstalować cyfrowy aparat fotograficzny na wiertarce. Następnie urządzenie zostało uruchomione z prędkością 1200 obrotów na minutę, a aparat nagrywał wideo w 15 klatkach na sekundę. Oto efekt.

Chyba nie rozumiemy sztuki współczesnej. Francuski artysta Oscar Lhermitte zajmujący się sztuką konceptualną postanowił zainstalować cyfrowy aparat fotograficzny na wiertarce. Następnie urządzenie zostało uruchomione z prędkością 1200 obrotów na minutę, a aparat nagrywał wideo w 15 klatkach na sekundę. Oto efekt.

Sam autor tego wiekopomnego dzieła twierdzi, że chciał w ten sposób bawić się z różnymi gradientami kolorów. Nam się kręci w głowie.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy