Świetliste plamy na Ceres z bardzo bliska

Naukowcy z NASA nie dają nam zapomnieć o wszystkich prowadzonych właśnie przez siebie misjach, które realizują się w otchłani naszego Układu Słonecznego. Tym razem badacze obcych światów postanowili ponownie skupić się na najbardziej z tajemniczych miejsc planety karłowatej...

Naukowcy z NASA nie dają nam zapomnieć o wszystkich prowadzonych właśnie przez siebie misjach, które realizują się w otchłani naszego Układu Słonecznego. Tym razem badacze obcych światów postanowili ponownie skupić się na najbardziej z tajemniczych miejsc planety karłowatej...

Naukowcy z NASA nie dają nam zapomnieć o wszystkich prowadzonych właśnie przez siebie misjach, które realizują się w otchłani naszego Układu Słonecznego. Tym razem badacze obcych światów postanowili ponownie skupić się na najbardziej z tajemniczych miejsc planety karłowatej Ceres.

Oczywiście zagadkowy obszar to nic innego, jak krater Occator, w którym pojawiły się świetliste plamy. Według najnowszych badań, zagadkowe jasne plamy to nie sól, ani też siarczan magnezu, który jest heksahydratem, tylko coś bardziej prozaicznego.

Widok na krater Occator. Fot. NASA/JPL-Caltech/UCLA/MPS/DLR/IDA/PSI.

Reklama

Naukowcy przeprowadzili szereg badań, nie tylko przy pomocy sondy Dawn, ale także posługując się spektografem HARPS zainstalowanym na naziemnym teleskopie o średnicy 3,6 metra, który znajduje się w Obserwatorium La Silla w Chile.

W kraterze wykryto zmiany spowodowane rotacją obiektu. Jako że obrót Ceres następuje raz na 9 godzin, badacze mogli bliżej przyjrzeć się tym dziwnym zjawiskom.

Widok na krater Occator. Fot. NASA/JPL-Caltech/UCLA/MPS/DLR/IDA/PSI.

Wykryli, że świetliste plamy stają się jaśniejsze w ciągu dnia i ciemnieją w nocy. W tym momencie jest już jasne, że "parują" one pod wpływem promieniowania słonecznego. Wcześniej uważano, że mogą to być uwodnione siarczany magnezu, ale teraz ponownie powraca opcja lodu wodnego i kriowulkanu.

Kriowulkany, w odróżnieniu od zwykłych wulkanów, zamiast stopionej skały, wyrzucają materiał kriogeniczny, tzw. kriolawę, czyli mieszaninę takich cieczy jak woda, płynny amoniak lub metan.

Widok na krater Occator. Fot. NASA/JPL-Caltech/UCLA/MPS/DLR/IDA/PSI.

Powyżej możecie zobaczyć najświeższe zdjęcia świetlistych plam wykonane kilka dni temu przez sondę Dawn z odległości 385 kilometrów od obiektu. Krater Occator ma około 92 kilometry szerokości i 4 kilometry głębokości.

Wszystkie najważniejsze obszary na Ceres.

Jak możecie zobaczyć na fotografiach, w centralnej części krateru (jasnej plamy) znajduje się kopuła, która otoczona jest górami i wąwozami. Wygląda ona jakby wydostała się z wnętrza planety, przebijając jej skorupę.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama