Szczepionka na Ebolę daje 100% ochrony

Jeszcze kilkanaście lat temu wirus Ebola był na tyle straszny, że kręcono filmy o jego potencjalnej epidemii. Ale nauka idzie szybko do przodu i dziś farmaceuci ogłaszają zwycięstwo nad tym patogenem - testy kliniczne szczepionki rVSV-ZEBOV potwierdzają jej stuprocentową skuteczność.

Jeszcze kilkanaście lat temu wirus Ebola był na tyle straszny, że kręcono filmy o jego potencjalnej epidemii. Ale nauka idzie szybko do przodu i dziś farmaceuci ogłaszają zwycięstwo nad tym patogenem - testy kliniczne szczepionki rVSV-ZEBOV potwierdzają jej stuprocentową skuteczność.

Jeszcze kilkanaście lat temu wirus Ebola był na tyle straszny, że kręcono filmy o jego potencjalnej epidemii. Ale nauka idzie szybko do przodu i dziś farmaceuci ogłaszają zwycięstwo nad tym patogenem - testy kliniczne szczepionki rVSV-ZEBOV potwierdzają jej stuprocentową skuteczność.

Eksperymentalna szczepionka podana została w zeszłym roku grupie mieszkających w Gwinei osób, które miały kontakt z pacjentami zarażonymi wirusem. Początkowo szczepienie otrzymały tylko niektóre osoby, ale wobec wstępnych wyników postanowiono rozszerzyć test i szczepionkę podano ponad 5 tysiącom osób - wyglądało bowiem na to, że jest ona bardzo skuteczna.

Reklama

I faktycznie, okazało się, że szczepienie jest w stu procentach skuteczne - żaden z 5837 ludzi biorących udział w badaniu nie zapadł na wywoływaną przez wirusa Ebola gorączkę krwotoczną. Jedyne efekty uboczne jakie zarejestrowano to bóle głowy i mięśni u paru osób (nie wliczając reakcji alergicznej na składniki szczepionki, którą zarejestrowano u dwóch osób).

Jedynym ograniczeniem rVSV-ZEBOV jest to, że chroni ona przed szczepem Ebola-zaire - jednym z pięciu istniejących. Obecnie jednak wydaje się, że kwestią czasu jest pokonanie ich wszystkich.

Źródło: , Zdj.: PD

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama