Tak jeździ elektryczna ciężarówka od Tesli

W pełni elektryczna ciężarówka od Tesli, która ma nie do poznania odmienić transport drogowy towarów i uczynić go ekologicznym, cieszy się coraz większą popularnością wśród słynnych korporacji i firm transportowych, nie tylko w samych Stanach Zjednoczonych, ale na całym świecie...

W pełni elektryczna ciężarówka od Tesli, która ma nie do poznania odmienić transport drogowy towarów i uczynić go ekologicznym, cieszy się coraz większą popularnością wśród słynnych korporacji i firm transportowych, nie tylko w samych Stanach Zjednoczonych, ale na całym świecie...

W pełni elektryczna ciężarówka od Tesli, która ma nie do poznania odmienić transport drogowy towarów i uczynić go ekologicznym, cieszy się coraz większą popularnością wśród słynnych korporacji i firm transportowych, nie tylko w samych Stanach Zjednoczonych, ale na całym świecie. Chociaż Semi ma pojawić się w sprzedaży dopiero za 2 lata, już teraz na liście klientów Tesli znajdują się firmy, które zamówiły dziesiątki czy nawet setki sztuk tego pojazdu ().

Na początku grudnia pojawiły się pierwsze szpiegowskie filmy, na których mogliśmy zobaczyć Semi za dnia. Tamten pojazd był identyczny, jak ten na prezentacji. Nie miał więc zwykłych lusterek i miał dużą, aerodynamiczną osłonę na tylne koła. Tymczasem na najnowszym filmie możemy zobaczyć ciężarówkę w wersji z fizycznymi lusterkami i bez osłony kół. Prawdopodobnie inżynierowie Tesli chcą sprawdzić, jak te elementy wpłynął na jazdę i zużycie energii.

Reklama

Przypomnijmy, że ciężarówka ma być dosłownie naszpikowana najnowocześniejszą elektroniką, która pozwoli jej nie tylko w pełni bezpiecznie pokonywać drogi z ładunkiem i kierowcą na pokładzie, ale również autonomicznie i połączoną w konwój. Musk powiedział, że jest tak dziecinnie prosta w prowadzeniu, iż sam mógłby nią bez problemu kierować, chociaż nie ma o tym żadnego pojęcia.

Tesla Semi ma być napędzana czterema silnikami, rozpędzać się do setki w 5 sekund (z 36-tonowym ładunkiem - 20 sekund) i osiągać ok. 120 km/h. Tesla gwarantuje długi okres bezproblemowej eksploatacji, ustalony na 1,6 miliona kilometrów.

Wnętrze zaprojektowano specjalnie z myślą o kierowcy. Jego fotel umieszczono nie po lewej stronie, ale na środku. Pod tym względem jej projektanci (w tym szczególnie Elon Musk) inspirowali się McLarenem F1 (zobaczcie tutaj). Pierwsze egzemplarze Semi mają pojawić się na drogach już w 2020 roku.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. Tesla

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy