To się nazywa walka do końca!

Do niecodziennego wydarzenia doszło podczas ostatnich Mistrzostw Świata w kolarstwie, gdzie na miejscowej hali doszło do niezłego karambolu pomiędzy zawodnikami walczącymi o laur najlepszego cyklistę w tej dyscyplinie. A że to było tuż przed samą metą walka o podium trwała dalej!

Do niecodziennego wydarzenia doszło podczas ostatnich Mistrzostw Świata w kolarstwie, gdzie na miejscowej hali doszło do niezłego karambolu pomiędzy zawodnikami walczącymi o laur najlepszego cyklistę w tej dyscyplinie. A że to było tuż przed samą metą walka o podium trwała dalej!

Do niecodziennego wydarzenia doszło podczas ostatnich Mistrzostw Świata w kolarstwie, gdzie na miejscowej hali doszło do niezłego karambolu pomiędzy zawodnikami walczącymi o laur najlepszego cyklistę w tej dyscyplinie. A że to było tuż przed samą metą walka o podium trwała dalej!

Na ostatnim okrążeniu kolarze walczyli na bardzo krótkich odległościach między sobą. To spowodowało upadek jednego z nich, który siłą rzeczy pociągnął za sobą całą resztę. No prawie całą, bo jeden z nich urwał się do przodu, dzięki czemu mógł się cieszyć z tytułu Mistrza Świata. Reszta zaś, dzielnie walczyła pomimo odniesionych obrażeń...

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy