Toyota sama rozpozna przechodniów

Toyota pracuje obecnie nad systemem, który ma umożliwić samochodowi na rozpoznanie i wyhamowanie przed niewielkimi przeszkodami - czyli na przykład przed pieszymi. To dobre wieści dla wszystkich, którzy czekają na samochody kierowane przez roboty.

Toyota pracuje obecnie nad systemem, który ma umożliwić samochodowi na rozpoznanie i wyhamowanie przed niewielkimi przeszkodami - czyli na przykład przed pieszymi. To dobre wieści dla wszystkich, którzy czekają na samochody kierowane przez roboty.

Toyota pracuje obecnie nad systemem, który ma umożliwić samochodowi na rozpoznanie i wyhamowanie przed niewielkimi przeszkodami - czyli na przykład przed pieszymi. To dobre wieści dla wszystkich, którzy czekają na samochody kierowane przez roboty.

Obecnie w niektórych samochodach tego japońskiego producenta (i nie tylko, chociażby Volvo opracowało coś podobnego) montowane są systemy, które powodują, że pojazd automatycznie rozpoznaje spore przeszkody (takie jak na przykład ciężarówka czy ściana) i wyhamowuje bez żadnego udziału kierowcy.

W nowej wersji dodany został radar oraz specjalna kamera, które monitorują cały czas sytuację przed autem. Z tego co widać system działa w porządku - przynajmniej w kontrolowanym środowisku, gdy cała droga jest zupełnie pusta, a na jej środku stoi manekin. Pojawiają się zatem pytania czy będzie on w stanie wyłapać mniejsze "obiekty" takie jak zwierzęta czy dzieci, i czy będzie w stanie to zrobić na zatłoczonej, ruchliwej drodze. Póki co zobaczcie nagranie:

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy