Trik z błyskawicznie zamarzającym płynem

Mamy dziś dla Was pewien naukowy eksperyment, który każdy może przeprowadzić we własnym domu. Potrzebna jest jedynie butelka z płynem i zamrażarka, a efekt przechodzi najśmielsze oczekiwania - można wprawić znajomych w zdumienie na imprezach (pod warunkiem, że w roli płynu wystąpi piwo ;)).

Mamy dziś dla Was pewien naukowy eksperyment, który każdy może przeprowadzić we własnym domu. Potrzebna jest jedynie butelka z płynem i zamrażarka, a efekt przechodzi najśmielsze oczekiwania - można wprawić znajomych w zdumienie na imprezach (pod warunkiem, że w roli płynu wystąpi piwo ;)).

Mamy dziś dla Was pewien naukowy eksperyment, który każdy może przeprowadzić we własnym domu. Potrzebna jest jedynie butelka z płynem i zamrażarka, a efekt przechodzi najśmielsze oczekiwania - można wprawić znajomych w zdumienie na imprezach (pod warunkiem, że w roli płynu wystąpi piwo ;)).

Wygląda to tak:

A jak to działa? Jakiś czas temu problemem tym zajęli się Pogromcy Mitów, którzy doszli do wniosku, że płyn musi zostać schłodzony do temperatury minimalnie niższej niż wynosi temperatura zamarzania. Wstrząśnięcie prowadzi do wzburzenia cząsteczek wody i powstania zarodków krystalizacji - czyli punktów w przestrzeni gdzie powstają zarodki nowego stanu skupienia - czyli po prostu kryształków lodu, które następnie rozprzestrzeniają się po całej powierzchni naczynia.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy