Trzęsienie skróciło dzień

Trzęsienie ziemi, piąte najsilniejsze od 1900 roku, które miało miejsce w piątek w Japonii mogło doprowadzić do tego, że mamy teraz nieco krótszy dzień.

Trzęsienie ziemi, piąte najsilniejsze od 1900 roku, które miało miejsce w piątek w Japonii mogło doprowadzić do tego, że mamy teraz nieco krótszy dzień.

Trzęsienie ziemi, piąte najsilniejsze od 1900 roku, które miało miejsce w piątek w Japonii mogło doprowadzić do tego, że mamy teraz nieco krótszy dzień.

Geofizyk Richard Gross z NASA obliczył, że w wyniku trzęsienia masa naszej planety uległa nieznacznej zmianie, co spowodowało przyspieszenie ruchu obrotowego o około 1.6 mikrosekundy - czyli jednym słowem skróciło o tyle nasz dzień.

Może się wydawać, że to niewiele, lecz inne tego typu zjawiska pogodowe również nie pozostały bez wpływu na długość dnia. Zeszłoroczne trzęsienie ziemi w Chile spowodowało zmianę o 1.26 mikrosekundy, a trzęsienie ziemi w 2004 roku na Sumatrze o 6.8 mikrosekundy.

Reklama

Oprócz skracania dnia, trzęsienia te powodują też przesunięcie osi ziemskiej (łączącej ze sobą bieguny geograficzne, nie magnetyczne). Naukowcy obliczyli, że ostatnie wydarzenia w Japonii spowodowały przesunięcie jej o około 10 centymetrów. Chilijskie trzęsienie przesunęło ją o około 8 centymetrów, podczas gdy wydarzenia z 2004 roku z Sumatry o około 7 centymetrów. Mimo, że to drugie było mocniejsze to miało ono miejsce bliżej równika - a większy wpływ na odchylenie osi Ziemi mają zdarzenia bliżej zwrotników.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy